-Jesteś tutaj.-powiedziałam cicho.
-Tak jestem. Śpij i nie przeszkadzaj sobie. Ja tu będę do samego rana, aż się obudzisz-i czule pocałował mnie w czoło. Kiedy rano obudziłam się Biebera znowu przy mnie nie było. Jeśli to jest tylko sen? Jeśli to tylko moja wyobraźnia?-myślałam. Musiałam wyjść z domu i coś porobić, bo powoli mi odbijało. Szłam ulicą, aż nagle ujrzałam jego twarz. Szybko podbiegłam do niego.
-Mówiłeś, że będziesz rano, a Ciebie nie było.-powiedziałam.
-Kim jesteś? Znamy się?-zapytał robiąc minę jakby pierwszy raz mnie widział.
-No przecież wiesz Justin. To ja Nicole. Odwiedzasz mnie co noc, chociaż ostatnimi czasy Cię nie było.-odparłam.
-Chyba mnie z kimś pomyliłaś. To znaczy jestem Justin Bieber, ale nic mi nie wiadomo o tym, że kogoś w nocy odwiedzam, a raczej nie zdarzyło mi się jeszcze lunatykować.-uśmiechał się.
Śniło mi się-pomyślałam w duchu.
-Miło mi Cię poznać Nicole-podał mi rękę. Ja odwdzięczyłam się tym samym.
-Mógłbym być szczęśliwym posiadaczem Twojego numeru telefonu?-zapytał z najsłodszym uśmiechem jaki w życiu widziałam.
-Myślę, że tak. Zasługujesz za to nieporozumienie-i podałam mu kilka cyfr.
-No to może do kiedyś Nicole?-proponował niepewnie.
-Mhm-mruknęłam. On odszedł, a ja patrzyłam na niego. Już nie wiem w co mam wierzyć. Włożyłam słuchawki do uszu i powoli szłam w stronę mojego ulubionego miejsca. Ściągnęłam buty i delikatnie stawiałam kroki po piasku wchodząc do wody. Fale przyjemnie obijały się o moje nogi. Usłyszałam grę na gitarze. Odwróciłam się za siebie i zobaczyłam Justina. To chyba ten z moich snów.
-Justin!-zawołałam idąc w jego kierunku. Posłał mi spojrzenie i zniknął. O co do cholery chodzi?-zapytałam na głos. Czułam się jak co najmniej opętana. To było takie dziwne. Jak ktoś może nagle zniknąć? Jakim cudem przed chwilą rozmawiałam z nim na ulicy? Przecież on nie składa u mnie wizyt po nocach. Nawet mnie nie zna. Ja sama w tym wszystkim się pogubiłam. Postanowiłam, że jednak wrócę do domu. Szłam chodnikiem śpiewając coś pod nosem. W pewnym momencie moją uwagę przykuł dzieciak siedzący na schodach. Śpiewał ze smutkiem w oczach, ale jego palce radośnie tańczyły ze strunami gitary. Widać było, że nie gra dla przyjemności. Przed nim leżał futerał w którym miał jakieś drobne pieniądze. Podeszłam do niego bo coś zakuło mnie w sercu i rzuciłam mu wszystkie pieniądze jakie przy sobie miałam...
*JUSTIN*
Cały czas ją obserwowałem. Pomogła temu chłopakowi siedzącemu na schodach. Gdyby mi nikt nie pomógł ja nie miałbym tego co mam teraz. Uśmiecham się kiedy ludzi robią coś dobrego dla innych i nawzajem sobie pomagają. Cały czas w głowie słyszę jej imię "Nicole". Słyszę jej głos kiedy ze mną rozmawiała, mimo tego, że to była tak krótka chwila. Wiem, że ona jest kimś. Nie jest zwykłą dziewczyną, to wiem na pewno. Jej oczy, uśmiech i mowa ciała mówią same za siebie. Muszę tylko znaleźć odpowiedni moment na to, aby do niej zadzwonić. Nie chcę zrobić tego za wcześnie, ani też za późno bo wiem, że mógłbym się rozczarować...*NICOLE*
Przykucnęłam przy nim na chwilę i wsłuchiwałam się w każde słowo, które śpiewał. Opowiadał różne historie o miłości szczęśliwej i nieszczęśliwej i o rodzinie. Widziałam w jego oczach wielki ból i smutek, ale jestem pewna, że nadejdzie dzień o którym nawet nie śnił i nie marzył.W domu weszłam na internet i wpisałam w wyszukiwarkę "Justin Bieber". Kliknęłam w filmik na którym zobaczyłam chłopaka grającego na gitarze. Siedział i śpiewał o tym samym o czym śpiewał ten dzieciak, który przykuł moją uwagę. Nagle zaczęłam płakać i zrozumiałam jedno: To nie był sen...to zapowiedź czegoś co ma nadejść za jakiś czas...
Uhhhh :) Mam nadzieję, że się podoba. Wiem, że to wszystko takie niezrozumiałe i zawiłe no ale...nie chciałam, żeby to było coś co można znaleźć na prawie każdym blogu i w moich pozostałych opowiadaniach :) Po prostu nasunął mi się pomysł i tyle haha xD Spadam uczyć się na 2 kartkówki i spr z angielskiego -.- Miłego wieczorka *.* Kocham i całuję <3

uch wiec tak :d to jest genialne przynajmniej dla mnie bo wiem o co kaman gdybym nie wiedziala to bym sie pogubila i bylabym zla -.- a tak to jest genialne! czekam na next!
OdpowiedzUsuńno nie! a ja nie wiem o co biega!! ale i tak jest genialne;)...Zawiłe, ale to sprawia, że chce więcej!!!!:)I bardzo chce więcej!!!:)
OdpowiedzUsuńCzekam na newsa!:)powodzeina w szkole:)
nika1994